Agile w służbie cyberodporności
W obliczu coraz bardziej zaawansowanych ataków cybernetycznych oraz rosnącej liczby i różnorodności zagrożeń, organizacje zaczynają wdrażać zwinne (agile) strategie zarządzania cyberbezpieczeństwem. Takie podejście umożliwia szybkie dostosowanie się do zmieniających się warunków i reagowanie na nowe zagrożenia w czasie rzeczywistym. Zwinność w tym kontekście oznacza elastyczność w dostosowywaniu planów ochrony, rozwoju i modernizacji systemów obronnych w odpowiedzi na zmieniające się okoliczności, zarówno w ramach wewnętrznych, jak i zewnętrznych wyzwań.
Do najważniejszych elementów zwinnych strategii należą:
- Zautomatyzowane reakcje na zagrożenia – dzięki sztucznej inteligencji (AI) i uczeniu maszynowemu (ML), organizacje mogą szybko analizować i wykrywać anomalie w swoich systemach, automatyzując odpowiedź na incydenty.
- Ciągła adaptacja – zmieniające się przepisy prawa, ewoluujące techniki ataków oraz pojawiające się nowe technologie zmuszają organizacje do regularnego aktualizowania strategii zarządzania cyberodpornością.
- Wzrost współpracy z zewnętrznymi dostawcami usług – współpraca z firmami specjalizującymi się w cyberbezpieczeństwie pozwala organizacjom korzystać z najnowszych technologii, rozwiązań chmurowych i wiedzy eksperckiej w zakresie ochrony przed zagrożeniami.
Wykorzystanie sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego w ochronie przed cyberzagrożeniami
Sztuczna inteligencja oraz uczenie maszynowe odgrywają coraz bardziej istotną rolę w obszarze cyberodporności. Dzięki tym technologiom organizacje są w stanie:
- Wykrywać i analizować anomalie w czasie rzeczywistym – algorytmy AI potrafią analizować ogromne ilości danych w czasie rzeczywistym, identyfikując podejrzane działania, które mogłyby umknąć tradycyjnym systemom monitoringu.
- Prognozować przyszłe zagrożenia – systemy uczące się potrafią analizować wzorce ataków z przeszłości i przewidywać przyszłe zagrożenia, co umożliwia lepsze przygotowanie organizacji na nadchodzące ataki.
- Automatyzować odpowiedzi na incydenty – AI może być wykorzystywana do automatycznego blokowania podejrzanych działań i zminimalizowania wpływu ataków na infrastrukturę IT organizacji.
Przykłady zastosowania AI w cyberodporności to m.in. automatyczne klasyfikowanie zagrożeń, ocena ryzyka, a także systemy wykrywające złośliwe oprogramowanie, które uczą się na podstawie nowych metod ataków.
Zgodnie z raportem Gartnera z 2024 roku, 65% organizacji w 2025 roku będzie wykorzystywać AI i ML w swoich systemach zarządzania cyberbezpieczeństwem, co stanowi wzrost o 25% w porównaniu do 2023 roku. Przewiduje się, że systemy oparte na sztucznej inteligencji będą w stanie identyfikować nowe rodzaje ataków z 95% dokładnością.
Chmura: odporność rośnie
Przemiany cyfrowe, związane z rosnącym wykorzystaniem rozwiązań chmurowych, sprawiają, że w kontekście cyberodporności szczególną uwagę przykłada się do zapewnienia bezpieczeństwa danych i aplikacji działających w chmurze. W 2025 roku oczekuje się dalszego rozwoju narzędzi i metod ochrony w tym obszarze, takich jak:
- Zero-trust architecture (ZTA) – model bezpieczeństwa, w którym zaufanie nie jest przyznawane żadnemu urządzeniu ani użytkownikowi na podstawie jedynie ich lokalizacji w sieci. Zamiast tego, każdy dostęp musi być dokładnie weryfikowany, a dostęp do zasobów jest ograniczany do minimum niezbędnego do wykonania zadania.
- Chmurowe firewalle nowej generacji – rozwiązania te oferują bardziej zaawansowaną ochronę przed atakami, automatycznie monitorując ruch i analizując zagrożenia w czasie rzeczywistym.
- Szyfrowanie end-to-end – wciąż kluczowym elementem zabezpieczania danych w chmurze jest stosowanie metod szyfrowania, które zapewniają, że nawet w przypadku przejęcia danych przez atakującego, nie będą one mogły zostać odczytane bez odpowiednich kluczy deszyfrujących.
Według Forrester Research, ponad 60% firm, które przeniosły swoje operacje do chmury, zainwestowały w zaawansowane rozwiązania bezpieczeństwa chmurowego w 2024 roku. Z kolei Microsoft Azure i Amazon Web Services (AWS) wprowadzili innowacje w zakresie automatycznego szyfrowania danych w czasie przechowywania, co jeszcze bardziej poprawia bezpieczeństwo przechowywanych zasobów.
Cyfrowa odporność w kontekście Internetu Rzeczy (IoT)
Internet Rzeczy (IoT) jest technologią, która wciąż zyskuje na popularności, jednak wiąże się z nią również szereg wyzwań w zakresie cyberodporności. Urządzenia IoT często są wykorzystywane w krytycznych systemach infrastrukturalnych, takich jak sieci energetyczne, transport czy medycyna, co sprawia, że ich bezpieczeństwo staje się priorytetem.
W 2025 roku będzie można zaobserwować rosnącą rolę następujących rozwiązań:
- Segmentacja sieci – poprzez oddzielanie urządzeń IoT od głównych zasobów organizacji (np. poprzez tworzenie dedykowanych sieci dla urządzeń IoT), organizacje minimalizują ryzyko dostępu do wrażliwych danych.
- Zabezpieczenia na poziomie urządzeń – coraz częściej w urządzeniach IoT będą stosowane mechanizmy takie jak uwierzytelnianie dwuetapowe, biometryka czy szyfrowanie transmisji danych.
- Zarządzanie cyklem życia urządzeń IoT – od momentu projektowania urządzeń, przez ich implementację, aż po ich wycofanie z użytku, ważne będzie skuteczne zarządzanie całym cyklem życia urządzenia, w tym aktualizacjami oprogramowania i zabezpieczeń.
Zgodnie z danymi Cisco, do 2025 roku liczba urządzeń IoT na świecie ma przekroczyć 29 miliardów, a przewidywana wartość rynku urządzeń IoT to 1,1 biliona dolarów. To sprawia, że bezpieczeństwo IoT staje się kluczowym obszarem w budowaniu cyberodporności.
Integracja zarządzania cyberodpornością z ogólną strategią zarządzania ryzykiem
Nowoczesne podejście do cyberodporności zakłada, że zarządzanie ryzykiem cyfrowym powinno być integralną częścią szerszej strategii zarządzania ryzykiem w organizacji. Z tego powodu w 2025 roku organizacje będą coraz częściej implementować rozwiązania, które pozwalają na zintegrowane podejście do ryzyka, łącząc cyberodporność z innymi obszarami zarządzania ryzykiem (np. ryzykiem finansowym, operacyjnym czy reputacyjnym).
Do kluczowych trendów w tym zakresie należy:
- Wykorzystanie platform zarządzania ryzykiem – organizacje wdrażają kompleksowe platformy, które pozwalają na ocenę i monitorowanie wszystkich rodzajów ryzyka w jednym miejscu, w tym także ryzyka cyfrowego.
- Ocena wpływu ryzyka cybernetycznego na biznes – coraz częściej organizacje opracowują modele oceny wpływu incydentów cybernetycznych na całą organizację, uwzględniając w tym aspekcie utratę reputacji, straty finansowe oraz wpływ na ciągłość działania.
Raport PwC z 2024 roku wskazuje, że 72% organizacji globalnych włączyło ocenę ryzyka cybernetycznego do swoich szeroko pojętych procesów zarządzania ryzykiem.
Wzrost znaczenia kultury bezpieczeństwa
Pomimo zaawansowanych technologii, nadal jednym z najsłabszych ogniw w cyberodporności organizacji są ludzie. Słabe zabezpieczenia wynikają często z błędów ludzkich, a nie z luk w oprogramowaniu czy sprzęcie. W odpowiedzi na to, organizacje inwestują coraz więcej w rozwój kultury bezpieczeństwa.
W 2025 roku można spodziewać się:
- Szkolenia i edukacja – regularne szkolenia dla pracowników, zwłaszcza w kontekście phishingu, inżynierii społecznej czy bezpiecznego korzystania z sieci, będą coraz bardziej powszechne.
- Testowanie odporności pracowników – organizacje wdrażają programy testowe, takie jak tzw. „red teaming” (symulacje ataków) czy phishingowe testy, by sprawdzić, jak ich pracownicy reagują w sytuacjach kryzysowych.
Z danych Statista wynika, że w 2024 roku organizacje przeznaczyły średnio 15% swojego budżetu na bezpieczeństwo na szkolenia i świadomość pracowników. Z kolei 45% organizacji globalnych wdrożyło regularne symulacje ataków jako część strategii obrony przed cyberzagrożeniami.