Niedokładna analiza potrzeb organizacji
Wdrażanie strategii tworzenia kopii zapasowych w pamięci masowej to ważny element polityki bezpieczeństwa każdej organizacji. Niestety, praktyka pokazuje, że proces ten często napotyka na bariery wynikające z niedostatecznej analizy potrzeb, błędów proceduralnych oraz niewłaściwego podejścia do ochrony samych kopii. Problem nie leży wyłącznie w technologii, lecz przede wszystkim w braku holistycznego podejścia, które łączy aspekty techniczne, organizacyjne i biznesowe.
Jednym z najczęstszych błędów jest brak dokładnej analizy wymagań dotyczących punktów odtworzenia danych (RPO). Bartłomiej Czauderna, właściciel VOLVOX Consulting i audytor ISO 27001, zwraca uwagę, że wdrożenie skutecznej strategii backupu powinno zawsze rozpoczynać się od zrozumienia, jakie systemy są krytyczne dla działalności firmy i jak często generują dane. – Głównym problemem pojawiającym się przy wdrożeniu strategii jest niedokładne rozeznanie potrzeb organizacji w stosunku do kopii zapasowych. Wdrożenie strategii tworzenia kopii zapasowej wymaga najpierw przeprowadzenia analizy wymaganych punktów odtworzenia danych (RPO) w stosunku do systemów, które mają być objęte strategią” – podkreśla Czauderna.
Wielu organizacjom brakuje również zaangażowania kluczowych interesariuszy, takich jak główni użytkownicy systemów. To właśnie oni posiadają praktyczną wiedzę na temat tempa przyrostu danych i możliwości ich odtworzenia. – W wielu organizacjach ta analiza się nie odbywa lub odbywa się bez udziału 'merytorycznych właścicieli systemu', tj. głównych użytkowników systemu, którzy posiadają wiedzę na temat przyrostu danych i faktycznych możliwości 'nadrobienia' danych po odtworzeniu kopii zapasowych z ustalonego punktu – dodaje ekspert.
Brak ochrony kopii zapasowych jako krytyczne zagrożenie
Równie istotnym, a często zaniedbywanym aspektem jest ochrona samych kopii zapasowych. Często spotykanym błędem jest przechowywanie backupów w tym samym środowisku co systemy produkcyjne. To poważne zaniedbanie, które naraża organizację na ryzyko całkowitej utraty danych w przypadku awarii sprzętowej, ataku ransomware czy incydentu fizycznego. Kopia zapasowa, która nie jest odseparowana od środowiska produkcyjnego, traci swoją podstawową funkcję – zapewnienie ciągłości działania w sytuacji kryzysowej.
Czauderna zwraca uwagę na popularny model ochrony danych, który pomaga uniknąć tego rodzaju zagrożeń: – Należy wziąć pod uwagę bardzo popularny model strategii kopii zapasowych, tj. model 3-2-1. Oznacza on przechowywanie trzech kopii danych, na dwóch różnych nośnikach, z jedną kopią znajdującą się poza siedzibą firmy. Takie podejście minimalizuje ryzyko utraty danych zarówno w wyniku awarii sprzętowej, jak i ataku cybernetycznego.
W kontekście cyberbezpieczeństwa warto również podkreślić, że ochrona kopii zapasowych nie kończy się na ich fizycznym rozproszeniu. Kopie powinny być szyfrowane zarówno podczas transmisji, jak i przechowywania. Brak szyfrowania sprawia, że dane stają się łatwym celem dla cyberprzestępców, zwłaszcza w przypadku ataków typu ransomware, które coraz częściej obejmują nie tylko systemy produkcyjne, ale również ich kopie zapasowe. Atakujący, uzyskując dostęp do backupu, mogą zaszyfrować lub całkowicie usunąć dane, co skutkuje paraliżem operacyjnym organizacji i często prowadzi do konieczności zapłacenia okupu.
Niebagatelne znaczenie ma również regularne testowanie kopii zapasowych. Organizacje często zakładają, że skoro kopia została wykonana, to można na niej polegać. Tymczasem bez systematycznych testów integralności i skuteczności odtwarzania danych trudno mieć pewność, że backup rzeczywiście spełni swoją rolę w momencie kryzysu. Testy powinny obejmować nie tylko sprawdzenie, czy dane można przywrócić, ale także jak długo trwa proces odzyskiwania i czy odtworzone dane są kompletne oraz zgodne z wymaganiami operacyjnymi.
Wdrażając strategię tworzenia kopii zapasowych, organizacje powinny pamiętać, że sama technologia nie wystarczy. Kluczem do sukcesu jest połączenie solidnej analizy ryzyka, zaangażowania kluczowych interesariuszy, wdrożenia odpowiednich środków technicznych oraz regularnej weryfikacji skuteczności przyjętych rozwiązań. Tylko takie podejście zapewni, że kopie zapasowe spełnią swoją rolę w ochronie danych i ciągłości działania organizacji.