Polska firma technologiczna we współpracy z rządem
W czasach, gdy cyberataki przybierają na sile, a infrastruktura cyfrowa staje się jednym z istotnych filarów funkcjonowania państwa, każda decyzja wzmacniająca systemy bezpieczeństwa ma strategiczne znaczenie. Tak właśnie należy odczytywać porozumienie, które Ministerstwo Cyfryzacji zawarło z firmą Rublon sp. z o.o., doświadczonym dostawcą rozwiązań z zakresu uwierzytelniania wieloskładnikowego. Wchodząc do Programu Współpracy w Cyberbezpieczeństwie, Rublon zasila grono ponad pięćdziesięciu partnerów – od polskich startupów po globalne korporacje – którzy współdziałają na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa cyfrowego kraju. Choć sama inicjatywa ma już kilka lat, to jej znaczenie dziś – w obliczu geopolitycznej niepewności i coraz bardziej wyrafinowanych form cyberprzestępczości – wzrosło wielokrotnie. Rublon nie zamierza być biernym uczestnikiem programu. Przeciwnie – jego eksperci mają aktywnie szkolić pracowników instytucji publicznych oraz innych podmiotów wchodzących w skład krajowego systemu cyberbezpieczeństwa. Główna oś tych szkoleń to wdrażanie i konfiguracja systemów uwierzytelniania wieloskładnikowego. Oprócz tego firma planuje promować nowe podejścia do zabezpieczania danych, takie jak bezhasłowe uwierzytelnianie (Passwordless MFA), które powoli staje się przyszłością tego sektora.
Szkolenia, wiedza i praktyka zamiast deklaracji
To nie pierwszy raz, gdy prywatna firma technologiczna staje się sojusznikiem państwa w obszarze cyfrowym, ale warto podkreślić, że Rublon wnosi do programu bardzo konkretną ekspertyzę. Od lat specjalizuje się w tworzeniu rozwiązań pozwalających organizacjom lepiej chronić dane i infrastrukturę przed nieautoryzowanym dostępem. Jego technologia znajduje zastosowanie zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym – od dużych korporacji po lokalne przedsiębiorstwa.
Istotne jest jednak to, że Rublon nie skupia się wyłącznie na technologii. Równie istotne, jeśli nie ważniejsze, są działania edukacyjne. Program szkoleń, który firma wdroży w ramach PWCyber, ma uczyć nie tylko jak konfigurować narzędzia zabezpieczające, ale też jak myśleć o bezpieczeństwie cyfrowym w kategoriach strategii, a nie jednorazowych działań. W tym kontekście należy postrzegać współpracę z rządem jako część szerszej zmiany podejścia do cyberbezpieczeństwa w Polsce. Państwo coraz wyraźniej dostrzega, że nie jest w stanie samodzielnie walczyć z nowoczesnymi zagrożeniami i że potrzebuje silnych partnerów, którzy rozumieją mechanizmy działania cyberprzestępców, potrafią przewidywać ich ruchy i proponować skuteczne środki zaradcze.