Skip to main content
Loading...
Szukaj
Logowanie
Dane logowania.
Nie masz konta? Załóż je tutaj.
Zarejestruj się
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się tutaj.

Gang wypłacał pieniądze z oszustw

Gang wypłacał pieniądze z oszustw

Policjanci CBZC zatrzymali w Polsce sześć osób podejrzanych o pranie pieniędzy pochodzących z oszustw metodą "na pracownika banku". Straty ofiar sięgają co najmniej 160 tysięcy złotych.

Studia Cyberbezpieczeństwo WSiZ

Wypłacali gotówkę z bankomatów, pieniądze pochodziły od oszukanych ofiar

Funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości z Poznania, działając we współpracy z innymi zarządami Biura, rozbili grupę przestępczą powiązaną z procederem prania pieniędzy wyłudzonych metodą na tzw. "pracownika banku". Zatrzymano sześć osób – trzech mężczyzn i trzy kobiety – obywateli Ukrainy, którzy mieli wypłacać środki z bankomatów rozsianych po całym kraju. Jak podkreślają śledczy, cała szóstka działała wspólnie i w porozumieniu z innymi członkami grupy. Przejęte przez nich środki pochodziły od osób, które padły ofiarą oszustwa. Mechanizm był dobrze znany, choć mimo licznych ostrzeżeń, nadal wyjątkowo skuteczny – przestępcy dzwonili do przypadkowych osób, podając się za pracowników banku i informowali, że środki na koncie są zagrożone. Wzbudzając poczucie paniki, nakłaniali ofiary do wypłacenia gotówki lub wykonania przelewów na tzw. „konto techniczne”, które w rzeczywistości należało do przestępców. Do tej pory straty pokrzywdzonych w tej konkretnej sprawie oszacowano na nie mniej niż 160 tysięcy złotych, jednak policja nie wyklucza, że liczba poszkodowanych oraz skala strat mogą jeszcze wzrosnąć. Całe śledztwo jest nadal na etapie rozwojowym, a prowadząca sprawę Prokuratura Okręgowa w Poznaniu nie wyklucza kolejnych zatrzymań. W sumie postawiono już zarzuty ośmiu osobom. Siedem z nich objęto dozorem policyjnym, natomiast jedna przebywa w zakładzie karnym. Wszystkim podejrzanym przedstawiono zarzuty z artykułu 299 § 1 i 5 kodeksu karnego, dotyczące tzw. prania brudnych pieniędzy.

Oszustwo, które wciąż działa – mimo ostrzeżeń

Choć metoda działania przestępców nie jest nowa, wciąż działa z zaskakującą skutecznością. Wykorzystując presję czasu, element zaskoczenia i autorytet instytucji bankowej, oszuści potrafią przekonać nawet rozsądnych ludzi do błyskawicznego działania – często pod wpływem stresu, bez konsultacji z rodziną, bankiem czy policją. Policja oraz prokuratura ponownie apelują o zachowanie czujności. W każdym przypadku, gdy osoba podająca się za pracownika banku prosi o podanie loginów, haseł, danych osobowych lub nakłania do wykonania przelewu na rzekome „konto zabezpieczające”, należy natychmiast przerwać rozmowę i skontaktować się bezpośrednio z bankiem – najlepiej poprzez oficjalną infolinię lub aplikację. Funkcjonariusze podkreślają, że autentyczny pracownik banku nigdy nie prosi klienta o poufne dane ani nie wymaga realizacji przelewów na inne konta pod pretekstem ochrony środków. Mimo licznych kampanii informacyjnych, prowadzonych zarówno przez służby, jak i przez same banki, przestępcy wciąż z łatwością docierają do kolejnych ofiar. Dzieje się tak dlatego, że ich działania opierają się na perfekcyjnie przygotowanej socjotechnice. Potrafią błyskawicznie zbudować atmosferę zagrożenia i zmusić ofiarę do działania, które wydaje się jedynym ratunkiem.

Dobroczynnie NTHW

Sprawdź się!

Powiązane materiały

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z najnowszymi informacjami na temat
cyberbezpieczeństwa