Mowa nienawiści i nawoływanie do zbrodni – CBZC reaguje
Funkcjonariusze Zarządu w Krakowie Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości kolejny raz udowodnili, że w internecie nie ma miejsca na poczucie bezkarności. Tym razem chodziło o wpis, który pojawił się na popularnym portalu społecznościowym w związku z poszukiwaniami sprawcy głośnego podwójnego zabójstwa w Limanowej. Autor wpisu nie tylko komentował tragedię, ale posunął się dalej – publikował treści, w których wprost nawoływał do popełnienia kolejnej zbrodni, posługując się językiem nienawiści. Wpis został szybko wychwycony przez policjantów monitorujących sieć. Po analizie i namierzeniu autora CBZC zatrzymało go 30 czerwca 2025 roku. Zatrzymany nie zaprzeczał – przyznał się i złożył wyjaśnienia.
Grożą mu 3 lata więzienia
Sprawa nie skończyła się na rozmowie ostrzegawczej. Prokuratura Rejonowa Kraków – Nowa Huta postawiła zatrzymanemu zarzut z art. 255 § 2 Kodeksu Karnego, czyli publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni. W polskim prawie grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności. Na razie prokurator zdecydował o zastosowaniu środka zapobiegawczego – mężczyzna będzie pod dozorem policji. To oznacza obowiązek stawiania się w jednostce policji w ustalonych terminach. Policjanci CBZC przypominają, że w sieci nikt nie jest anonimowy, a publikowanie treści nawołujących do przemocy czy zbrodni nie jest „nieszkodliwym komentarzem” – to przestępstwo, które może kosztować nie tylko zablokowane konto, ale i wolność.