Historyczna ugoda i jej implikacje
W przełomowej decyzji Meta zgodziła się zapłacić 1,4 miliarda dolarów, aby zakończyć zarzuty stawiane przez stan Teksas, dotyczące nielegalnego zbierania danych biometrycznych od mieszkańców stanu bez ich zgody. Ta ugoda stanowi jeden z największych kar nałożonych na giganta technologicznego przez organy regulacyjne. Prokurator generalny Teksasu, Ken Paxton, podkreślił znaczenie tego wyniku, mówiąc: „Ta historyczna ugoda pokazuje nasze zaangażowanie w stawianie czoła największym firmom technologicznym na świecie i pociąganie ich do odpowiedzialności za łamanie prawa i naruszanie prywatności mieszkańców Teksasu. Każde nadużycie w zakresie wrażliwych danych Teksańczyków spotka się z pełną siłą prawa.”
Pozew, złożony ponad dwa lata temu, oskarżał Meta o nielegalne zbieranie danych twarzy od mieszkańców Teksasu bez ich świadomej zgody, co jest wymagane przez prawo stanowe. Mimo zgody na ugodę Meta nie przyznała się do żadnych nieprawidłowości.
Kontrowersje koncentrują się wokół funkcji „Tag Suggestions” na Facebooku, wprowadzonej w 2010 roku, która wykorzystywała technologię rozpoznawania twarzy do sugerowania oznaczeń osób na zdjęciach. Chociaż funkcja ta była reklamowana jako wygodne narzędzie dla użytkowników, była domyślnie włączona bez odpowiedniego wyjaśnienia jej działania ani uzyskania właściwej zgody użytkowników. Stan Teksas zarzucał Meta, że działania firmy naruszały ustawę Capture or Use of Biometric Identifier (CUBI) oraz ustawę o oszustwach handlowych.
Według oświadczenia biura Prokuratora Generalnego, „Nieświadomi większości Teksańczyków, przez ponad dekadę Meta prowadziła oprogramowanie do rozpoznawania twarzy na niemal każdej twarzy zawartej w zdjęciach przesyłanych na Facebooka, rejestrując dane o geometrycznych cechach twarzy osób przedstawionych. Meta robiła to, mimo że wiedziała, iż CUBI zabrania firmom zbierania biometrycznych danych identyfikacyjnych Teksańczyków, w tym danych geometrycznych twarzy, chyba że przedsiębiorstwo najpierw poinformuje osobę i uzyska jej zgodę na zbieranie danych biometrycznych.”
W odpowiedzi na rosnące obawy dotyczące prywatności i wykorzystywania technologii rozpoznawania twarzy, Meta ogłosiła w listopadzie 2021 roku, że zrezygnuje z systemu „Face Recognition” i usunie ponad miliard szablonów rozpoznawania twarzy jako część szerszej inicjatywy ograniczenia użycia tej technologii w swoich produktach.
Szersze implikacje i trwające batalie prawne
Ugoda w wysokości 1,4 miliarda dolarów ze stanem Teksas nie jest pierwszym przypadkiem, gdy Meta stanęła przed sądem za wykorzystywanie danych biometrycznych. W 2020 roku Meta zgodziła się na ugodę w wysokości 650 milionów dolarów w ramach pozwu zbiorowego w Illinois na mocy ustawy o ochronie prywatności informacji biometrycznych (BIPA) w związku z podobnymi zarzutami dotyczącymi systemu oznaczania twarzy. Te batalie prawne podkreślają rosnącą kontrolę i wyzwania regulacyjne, z jakimi borykają się firmy technologiczne w zakresie zbierania i wykorzystywania danych biometrycznych.
Teksas nie ograniczył swoich działań do Meta. W październiku 2022 roku stan pozwał również Google za rzekome naruszenie tych samych przepisów dotyczących prywatności biometrycznej przez zbieranie danych głosowych i twarzy za pośrednictwem produktów takich jak Google Photos, Google Assistant i Nest Hub Max. Sprawa ta jest obecnie w toku, co podkreśla szerszą kampanię Teksasu na rzecz egzekwowania przepisów dotyczących prywatności biometrycznej i ochrony danych mieszkańców stanu.
Skutki tych działań prawnych wykraczają poza finansowe ugody. Sygnalizują rosnące zapotrzebowanie na przejrzystość i odpowiedzialność w sposobie, w jaki firmy technologiczne zarządzają wrażliwymi danymi użytkowników. W miarę jak obawy dotyczące prywatności będą się nasilać, organy regulacyjne na całym świecie prawdopodobnie zintensyfikują kontrolę nad praktykami dotyczącymi danych biometrycznych, zmuszając firmy do wdrażania bardziej rygorystycznych środków ochrony prywatności i uzyskiwania wyraźnej zgody użytkowników.
Podsumowując, ugoda w wysokości 1,4 miliarda dolarów między Meta a stanem Teksas stanowi znaczący kamień milowy w walce o ochronę prywatności użytkowników w erze cyfrowej. Służy jako potężne przypomnienie dla firm technologicznych o ich prawnych i etycznych obowiązkach w zakresie zarządzania danymi biometrycznymi oraz potencjalnych konsekwencjach nieprzestrzegania przepisów dotyczących prywatności.