Nowe oszustwa deepfake na serwisach społecznościowych
NASK, narodowy instytut zajmujący się bezpieczeństwem w sieci, wydał ostrzeżenie przed nowymi oszustwami wykorzystującymi technologię deepfake. Te zaawansowane technologicznie filmy są publikowane na popularnych platformach społecznościowych takich jak Facebook, X (dawniej Twitter) i YouTube. Przestępcy podszywają się pod znane osoby, wykorzystując ich wizerunek do promowania fałszywych inwestycji i innych oszukańczych działań.
Ostatnim przykładem takiego oszustwa jest deepfake z udziałem polskiej tenisistki Igi Świątek, który pojawił się przed turniejem Wimbledon. Spreparowany film reklamował stronę internetową z fałszywą inwestycją w projekt Baltic Pipe, który rzekomo miałby przynosić wysokie zyski. Tego rodzaju manipulacje mają na celu zwabienie niczego niepodejrzewających użytkowników i nakłonienie ich do przekazania swoich oszczędności na fałszywe projekty.
Zespół projektowy NASK, odpowiedzialny za analizowanie materiałów deepfake, szybko reaguje na nowe oszustwa tego typu. Dzięki ścisłej współpracy z administratorami serwisów społecznościowych fałszywe materiały są szybko identyfikowane i usuwane. Równocześnie, CSIRT NASK, czyli Zespół Reagowania na Incydenty Komputerowe, blokuje niebezpieczne strony reklamowane przez oszustów.
W ostatnim czasie NASK skutecznie zablokował strony promujące fałszywe inwestycje oraz cudowne lekarstwa, do reklamowania których przestępcy wykorzystali materiały deepfake ze znanymi hierarchami Kościoła. Tego rodzaju działania mają na celu ochronę użytkowników przed finansowymi stratami oraz rozprzestrzenianiem się niebezpiecznych i fałszywych informacji.
Wzrost świadomości i ostrożności
Centrum Badań i Rozwoju w NASK rozwija nowoczesne narzędzia bazujące na sztucznej inteligencji, które mają na celu skuteczniejsze wykrywanie i zwalczanie zagrożeń związanych z technologią deepfake. Eksperci z NASK podkreślają, że jakość publikowanych deepfake'ów stale się poprawia, a metody maskowania dokonanych manipulacji stają się coraz bardziej zaawansowane. Mimo to nadal można zauważyć pewne błędy w tych fałszywych materiałach, takie jak nieprawidłowe renderowanie obszaru ust, szczególnie zębów, czy niedoskonała synchronizacja wypowiedzi z ruchem ust. To właśnie te detale często zdradzają, że mamy do czynienia z deepfake'iem, a nie prawdziwym materiałem.
Eksperci NASK apelują do użytkowników internetowych o wzrost świadomości i ostrożności w przypadku natknięcia się na podejrzane materiały w sieci. Oszuści stają się coraz bardziej wyrafinowani w swoich działaniach, dlatego tak ważne jest, aby być czujnym i nie dać się zwieść fałszywym obietnicom.NASK kontynuuje swoje prace nad udoskonalaniem narzędzi do wykrywania deepfake'ów i współpracuje z platformami społecznościowymi, aby zapewnić użytkownikom jak największe bezpieczeństwo. Warto pamiętać, że choć technologia deepfake może być wykorzystywana w pozytywnych celach, w rękach przestępców staje się niebezpiecznym narzędziem manipulacji i oszustwa. Bądźmy czujni i pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa w sieci: sprawdzajmy źródła informacji, unikajmy podejrzanych linków i zawsze kierujmy się zdrowym rozsądkiem.